Tom III

2.8. Prawa Kirchhoffa

Niektórych układów oporników nie da się przedstawić jako kombinacji tylko szeregowego i równoległego połączenia. W bardziej skomplikowanych obwodach możemy mieć ponadto do czynienia nie z jednym, ale z kilkoma źródłami napięcia. Cały obwód można wtedy przedstawić w postaci pojedynczych obwodów zamkniętych – tzw. oczek – i punktów rozgałęzienia – tzw. węzłów (il. 2.18). Wtedy przychodzą nam z pomocą prawa Kirchhoffa.

 Ilustracja 2.18. Podział obwodu na pojedyncze obwody zamknięte – tzw. oczka – i punkty rozgałęzienia – tzw. węzły

Twierdzenie o punkcie rozgałęzienia wynika z prawa zachowania ładunku. Jeżeli w określonym czasie do węzła dopływa określona ilość ładunku, to tyle samo ładunku musi go opuść (gdyż ładunek ani nie znika, ani nie tworzy się z niczego, chyba że gromadziłby się w węźle, ale takiej możliwości przy przepływie prądu w przewodnikach nie ma). Innymi słowy: tyle samo prądu dopływa do węzła, ile z niego wypływa (il. 2.19).

 Ilustracja 2.19. Tyle samo prądu dopływa do węzła, ile z niego wypływa: I 1 + I 3 = I 2 + I 4 + I 5

Twierdzenie o obwodzie zamkniętym wynika z prawa zachowania energii, gdyż tylko wtedy praca wykonana przez siły postronne w źródle (źródłach) prądu jest zbilansowana z ciepłem Joule'a-Lenza. Widzieliśmy to na przykładzie prostego obwodu, gdy wyprowadzaliśmy dla niego prawo Ohma. Przyjrzyjmy się bliżej zmianom potencjału w prostym obwodzie, w którym mamy tylko jedno źródło napięcia i jeden opór zewnętrzny (il. 2.20a; niebieska strzałka wskazuje kierunek przepływu prądu i kierunek zmian potencjału). Zgodnie z drugim prawem Kirchhoffa algebraiczna suma napięć (różnic potencjałów związanych z oporem wewnętrznym źródła Δ V r = I r i z oporem zewnętrznym Δ V R = I R ) i siły elektromotorycznej musi być równa zeru, czyli:

E - Δ V r - Δ V R = 0 lub E - I r - I R = 0

 Ilustracja 2.20. Prosty obwód zamknięty
a) oczko z jednym źródłem SEM i jednym opornikiem, b) wykres zmian potencjału na poszczególnych elementach obwodu, przedstawionego w postaci rozłożonej. Linią ciągłą zaznaczono rzeczywisty przebieg potencjału (gdyż opór wewnętrzny jest rozłożony równomiernie między elektrodami źródła). Linia przerywana obrazuje wzrost potencjału do wartości E , częściowo kompensowany obniżeniem potencjału na oporze wewnętrznym

Przebieg zmian potencjału jest pokazany na il. 2.20b. Dla ułatwienia nad wykresem zmian potencjału umieszczono ten sam obwód, ale w postaci rozwiniętej – zaczyna się i kończy w tym samym punkcie A (oczywiście, nie jest on otwarty!). Jak widać, wzrost potencjału wywołany przez SEM jest skompensowany spadkiem potencjału związanym z oporami r i R . Zauważmy, że napięcie na zaciskach SEM będzie mniejsze od wartości E – wspominaliśmy o tym w rozdziale 2.7. Obwody prądu stałego. W punkcie A mamy potencjał V A (który możemy umownie przyjąć za równy zeru). Siła elektromotoryczna powoduje, że ładunki – przechodząc z punktu A do punktu B – znajdą się w miejscu o wyższym potencjale V B , jednakże, jak widać na wykresie, część wartości E zostanie „zużyta” w związku z oporem wewnętrznym źródła. Dlatego potencjał w punkcie B jest niższy od E o I r , V B = E - I r . Oczywiście, tak jest tylko w przypadku przepływu prądu. Wtedy różnica potencjałów na zaciskach A i B źródła obciążonego odbiornikiem o oporze R zamykającym obwód jest mniejsza od E . Gdy źródło znajduje się w obwodzie niezamkniętym, prąd nie płynie i nie ma żadnego spadku potencjału związanego z oporem wewnętrznym, czyli I r = 0 r = 0 . Wtedy cała wartość E występuje na zaciskach źródła.

Przykład 1

W celu uzyskania podwyższonej SEM łączymy szeregowo (tak jak na il. 2.21) kilka ogniw. Uzyskujemy wtedy baterię n ogniw, która może zasilać określone urządzenie o oporze R (il. 2.21).

 Ilustracja 2.21. Opornik R zasilany baterią n ogniw

Ile wynosi wypadkowa SEM E w takiej baterii oraz natężenie prądu I n płynącego przez opornik R w sytuacji, gdy ogniwa są jednakowe.

Rozwiązanie: Łączenie szeregowe ogniw w wersji „plus do minusa” (il. 2.21) powoduje, że SEM tych ogniw dodają się. Wypadkowa SEM jest wtedy sumą SEM ogniw składowych:

E w = E 1 + E 2 + ... + E n
( 2.32 )

Na mocy II prawa Kirchhoffa możemy napisać, że:

( E 1 + E 2 + ... + E n ) - ( r 1 + r 2 + ... + r n ) I - R I = 0
( 2.33 )

Oznaczyliśmy tu opory wewnętrzne ogniw za pomocą symboli r 1 , r 2 , …, r n . Zgodnie ze wzorem (2.32) równanie (2.33) przyjmie postać:

E w - r w I - R I = 0
( 2.34 )

Zauważamy jednak, że opory wewnętrzne ogniw dodają się, co na ogół nie jest pożądanym efektem.

Gdy mamy do czynienia z n jednakowymi ogniwami o SEM E i oporze r każde, to natężenie prądu I n płynącego w obwodzie możemy wyrazić jako:

I n = n E R + n r
( 2.35 )

Widać, że uzyskujemy tym większe natężenie I n , im więcej połączymy ogniw – przekształćmy wyrażenie (2.34):

I n = E R n + r
( 2.36 )

Mianownik wyrażenia (2.36) staje się coraz mniejszy ( R n dąży do zera), w miarę wzrostu n , zatem całe I n rośnie.

Przykład 2

Gdy chcemy naładować akumulator (np. akumulator samochodowy czy akumulatorek do aparatu fotograficznego) o SEM E (i oporze r ), to łączymy go z ładowarką o większej SEM E ' (i oporze r ' ), ale w taki sposób, że łączymy przeciwne bieguny tych źródeł prądu. Do regulacji natężenia prądu ładowania I w obwód wkładamy potencjometr o nominalnym oporze R 0 (il. 2.22).

 Ilustracja 2.22. Obwód ładowania ogniwa [ E ; r ] za pomocą ogniwa [ E ' ; r ' ] przy E ' > E

Przyjmij, że podczas ładowania akumulatorka o pojemności 2400 mAh w obwodzie jak wyżej, wartości parametrów były stałe i wynosiły: E ' = 1,5 V , r ' = 0,1 Ω , E = 1,2 V , r = 0,2 Ω , I = 200 mA , R 0 = 6 Ω . Oblicz, jaka część x potencjometru R 0 była włączona w obwód oraz czas ładowania akumulatorka, przy założeniu, że przed ładowaniem był on praktycznie całkowicie wyczerpany.

Rozwiązanie: Na mocy II prawa Kirchhoffa możemy zapisać:

E ' - E - ( r ' + r ) I - R x I = 0
( 2.37 )

Sile elektromotorycznej E przypisaliśmy w tym równaniu znak minus, gdyż ładowane ogniwo jest włączone w oczko w taki sposób, że prąd w jego wnętrzu płynie od bieguna dodatniego do ujemnego. Taki przepływ prądu wewnątrz ogniwa zapewnia, że część energii wydzielonej w ogniwie jest „zużywana” na jego naładowanie, czyli na odwrócenie tych reakcji chemicznych, które zapewniały pracę ogniwa naładowanego, zanim się wyczerpało.

Symbolem R x oznaczyliśmy tutaj opór tej części potencjometru, przez którą płynie prąd, zatem szukana część x to iloraz R x / R 0 .

Z równania (2.37) możemy wyliczyć R x :

R x = E ' - E I - ( r ' + r ) = 1,2 Ω
( 2.38 )

Widać więc, że w obwodzie było wykorzystanych x = 20 % całkowitego oporu R 0 .

Pojemność akumulatora (nie mylić z pojemnością kondensatora!) to ilość ładunku q , jaką może przez swoje wnętrze przenieść ten akumulator bez istotnego zmniejszenia jego SEM. Pojemność ta jest jednak podawana nie w kulombach, lecz w jednostkach będących iloczynem jednostek natężenia prądu (ampery, miliampery) i czasu (wyrażanego najczęściej w godzinach). Jest to wygodna jednostka, gdyż pozwala zapisać związek:

pojemność = ( prąd ładowania ) x ( czas ładowania )

i stąd łatwo obliczyć: czas ładowania = 2 400 mA h 200 mA = 12 h

Przykład 3

Zamierzamy zasilić opornik R dwiema identycznymi bateriami o SEM E i oporze r . Baterie te możemy połączyć szeregowo (il. 2.23a) lub równolegle (il. 2.23b). Zbadaj, które z połączeń zapewni zasilenie opornika prądem o większym natężeniu.

 Ilustracja 2.23. a) opornik R zasilany dwiema bateriami połączonymi szeregowo, b) opornik R zasilany dwiema bateriami połączonymi równolegle

Rozwiązanie: W obwodzie z szeregowym połączeniem ogniw płynie prąd o natężeniu I s , danym wzorem wynikającym z równania (2.34):

I s = 2 E R + 2 r
( 2.39 )

W obwodzie z połączeniem równoległym opornik R jest zasilany prądem o natężeniu I p , na który składają się dwa prądy o natężeniu 1 2 I p . Jest to zgodne z I prawem Kirchhoffa oraz z faktem, że baterie są identyczne. Możemy więc zapisać, zgodnie z II prawem Kirchhoffa zastosowanym do jednego z oczek zawierających opór R :

E - r 1 2 I p - R I p = 0

Równanie to pozwala wyznaczyć I p :

I p = E R + 1 2 r = 2 E 2 R + r
( 2.40 )

Zwróćmy uwagę, że wyrażenie to pokazuje, iż wypadkowa SEM dwóch jednakowych baterii połączonych równolegle jest równa SEM każdej z nich. Jednak wypadkowy opór wewnętrzny tych baterii jest równy połowie oporu wewnętrznego każdej – to właśnie jest zaletą równoległego łączenia baterii.

By zbadać, który z prądów ma większe natężenie, postawmy hipotezę, że I s > I p . Sprawdzimy teraz, czy i pod jakim warunkiem jest ona prawdziwa.

2 E R + 2 r > 2 E 2 R + r

Po przekształceniu tego wyrażenia otrzymamy wyrażenie matematycznie równoważne:

R > r

Oznacza to, że gdy dwiema bateriami zasilamy opornik o oporze większym niż opór wewnętrzny jednej z nich, korzystniej jest połączyć baterie szeregowo i uzyskać zwiększoną SEM. Gdy jednak opór R jest mniejszy od r , to korzystniej jest połączyć te baterie równolegle i uzyskać obniżenie oporu wewnętrznego.

Przykład 4

Na il. 2.24 przedstawiono obwód zawierający dwa źródła SEM o parametrach, odpowiednio, E 1 = 10 V , r 1 = 0,1 Ω i E 2 = 15 V , r 2 = 0,3 Ω , oraz trzy oporniki o oporach R 1 = 0,5 Ω , R 2 = 0,8 Ω , R 3 = 1 Ω . Wyznacz natężenia prądu płynącego we wszystkich gałęziach obwodu i napięcia związane z oporami zewnętrznymi.

 Ilustracja 2.24. Obwód zawierający dwa źródła SEM oraz trzy oporniki

Rozwiązanie: Z praw Kirchhoffa otrzymamy trzy równania – jedno dla natężeń prądu i dwa dla oczek zaznaczonych na rysunku:

{ I 3 = I 1 + I 2 E 1 = I 1 ( r 1 + R 1 ) + I 3 R 3 E 2 = I 2 ( r 2 + R 2 ) + I 3 R 3

Na rysunku zaznaczono spodziewane kierunki przepływu prądu. Nie musimy się przejmować tym, że mogliśmy się pomylić i zaznaczyć niewłaściwy kierunek. W takim przypadku rozwiązanie układu równań da właściwą wartość natężenia, ale ze znakiem ujemnym.

Po rozwiązaniu układu równań otrzymamy:

I 1 = E 1 ( R 2 + R 3 + r 2 ) - E 2 R 3 ( R 1 + r 1 ) ( R 2 + r 2 ) + R 3 ( R 1 + r 1 + R 2 + r 2 )
I 2 = E 2 ( R 1 + R 3 + r 1 ) - E 1 R 3 ( R 1 + r 1 ) ( R 2 + r 2 ) + R 3 ( R 1 + r 1 + R 2 + r 2 )
I 3 = E 1 ( R 2 + r 2 ) + E 2 ( R 1 + r 1 ) ( R 1 + r 1 ) ( R 2 + r 2 ) + R 3 ( R 1 + r 1 + R 2 + r 2 )

Po podstawieniu wartości liczbowych otrzymamy:

I 1 = 2,54 A , I 2 = 5,93 A , I 3 = 8,47 A

Na poszczególnych oporach mamy następujące napięcia:

U 1 = R 1 I 1 = 1,27 V
U 2 = R 1 I 2 = 4,74 V
U 3 = R 3 I 3 = 8,47 V

Przykład 5

Obwód składa się z oporników o jednakowych oporach R = 12 Ω rozmieszczonych na krawędziach sześcianu (il. 2.25a). Oblicz opór wypadkowy, przyjmując, że prąd wpływa do wierzchołka A sześcianu, a wypływa z wierzchołka B .

 Ilustracja 2.25. Schemat obwodu
a) z symetrii sześcianu wynika, że prąd wpływający musi się rozgałęzić na trzy prądy o jednakowym natężeniu, b) połączenie przestrzenne oporników w sześcianie jest rozłożone na płaszczyźnie, wszystkie punkty C mają jednakowy potencjał; to samo dotyczy punktów D

Rozwiązanie: Symetria układu oporów ułatwi nam rozwiązanie zadania. Prąd wpływający musi się rozgałęzić, zgodnie z pierwszym prawem Kirchhoffa, na trzy prądy (patrz il. 2.25a). Symetria sześcianu narzuca równość natężeń prądów – każdy z rozgałęzionych prądów napotyka na jednakowy opór w swojej gałęzi, więc I 1 = I 2 = I 3 = I 3 . Trzy oporniki na wejściu są połączone jednym końcem – występuje tam wspólny potencjał V A . Jednakowe prądy w każdej gałęzi muszą dać jednakowe zmiany potencjału, zgodnie ze wzorem:

V C - V A = R I 1 = R I 2 = R I 3 = R I 3

Zatem potencjał na przeciwległych końcach tych trzech oporników jest jednakowy i wynosi V C (widoczne to jest na il. 2.25b, gdzie oporniki zostały rozłożone na płaszczyźnie). Jednakowy potencjał na końcach C tych oporników wystąpiłby również wtedy, gdyby oporniki były połączone końcami C . Zatem jest to równoważne połączeniu równoległemu tych oporników. Dalszych sześć oporników jest połączonych parami z tymi trzema w punktach, gdzie występuje potencjał V C . Po drugiej stronie oporniki są połączone w równoważnych punktach D , gdzie panuje wspólny potencjał V D . Zatem te oporniki możemy również potraktować tak, jakby były połączone równolegle. Strona B układu jest równoważna stronie A ze względu na symetrię, zatem trzy oporniki podłączone do punktu B można także traktować tak, jakby były połączone równolegle. W wyniku naszego rozumowania możemy zaproponować układ zastępczy, jak na il. 2.26, który jest równoważny połączeniu oporników w sześcianie.

 Ilustracja 2.26. Połączenie równoważne połączeniu oporów w sześcianie

Obliczenie oporu wypadkowego R Z nie sprawi nam teraz kłopotu. Mamy połączenie szeregowe trzech układów równoległych oporników. Zatem:

R Z = R 3 + R 6 + R 3 = 5 6 R = 10 Ω
EXE Doświadczenie: Prawo Kirchhoffa

Pytania i problemy

  1. Podaj treść I prawa Kirchhoffa. Jaka zasada jest podstawą tego prawa?
  2. W punkcie rozgałęzienia, tzw. węźle, spotykają się trzy przewody. W jednym z nich wpływa do węzła prąd I 1 = 1 A , w drugim wypływa z węzła prąd I 2 = 4 A . Jak duży prąd I 3 płynie w trzecim przewodzie i w którym kierunku – dopływa czy wypływa z węzła?
  3. Podaj treść II prawa Kirchhoffa. Jaka zasada jest podstawą tego prawa?
  4. Wyraź maksymalną wartość natężenia prądu I n , jaką moglibyśmy osiągnąć w obwodzie z przykładu (Przykład 1), gdybyśmy umieścili w baterii nieskończenie wiele ogniw.
  5. Wykaż, że sprawność obwodu z przykładu (Przykład 1), rozumiana jako stosunek mocy wydzielanej na oporniku R do mocy wydzielanej na oporze wewnętrznym baterii r w , maleje wraz ze wzrostem liczby ogniw n w baterii.
  6. Wykaż, że równoległe połączenie dwóch różnych baterii, o SEM E 1 i E 2 oraz o oporach r 1 i r 2 da, z punktu widzenia zewnętrznego oporu R , taki sam efekt jak zasilenie go jedną baterią SEM E o wewnętrznym oporze r danymi wzorami:

    E = 1 r 1 E 1 + 1 r 2 E 2 1 r 1 + 1 r 2 oraz 1 r = 1 r 1 + 1 r 2